ZACIĘTY MECZ MŁODZIKÓW ORŁA Z ZUCHEM
Kolejnym rywalem naszych młodzików była drużyna z Orzepowic. Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla gospodarzy, którzy już w 7 minucie meczu objęli prowadzenie, a bramkę dla naszych Orłów strzelił Mikołaj Szaboń. Zawodnicy Jankowic bardzo dobrze grali w pierwszej połowie meczu i po 30 minutach prowadzili z faworytami tego spotkania. Dobrze spisywała się nasza obrona, a trochę szczęścia brakło naszym piłkarzom, żeby podwyższyć prowadzenie w tym meczu. Druga połowa to bardziej odważne ataki gości, którzy w 40 minucie wykorzystali błąd naszych zawodników i doprowadzili do remisu. Orzepowice otrzymały „wiatr w żagle” i wykorzystały chwilową dekoncentrację naszych obrońców, i w krótkim przedziale czasowym prowadzili już na boisku przy ulicy Sportowej 3:1. Ta sytuacja podrażniła naszych zawodników, a po indywidualnej akcji do bramki Zucha ponownie trafił Mikołaj Szaboń i Orzeł przegrywał już tylko jedną bramką. Warto zaznaczyć, ze w drużynie Orła w jednej chwili na boisku przebywało, aż trzech zawodników z rocznika 2010. Dzielnie atakujący gospodarze nie dali rady, aby strzelić jeszcze jedną bramkę i to zawodnicy Zucha mogli się cieszyć z wygranej po końcowym gwizdku sędziego, który gdyby zachował się inaczej w pierwszej połowie meczu, kiedy sam na sam na bramkę Orzepowic wychodził Karol Szaboń, jednak pociągany za koszulkę nie zdołał oddać strzału, a sędzia stwierdził, że nic takiego nie miało miejsca. Gratulacje dla wygranych, a naszym dzielnym Orłom kolejny raz brakło nie umiejętności czy ambicji tylko odrobinę boiskowego szczęścia.
LKS ORZEŁ JANKOWICE – TKKF ZUCH ORZEPOWICE 2:3 (1:0)
7” Mikołaj Szaboń (1:0)
40” Paweł Szymura (1:1)
43” Paweł Szymura (1:2)
45” Dawid Bartczak (1:3)
50” Mikołaj Szaboń (2:3)
skład Orła:
Tokarczyk – Hyła – (Dembowski) – Goraus – Lubszczyk (k) (D. Kozak) – M. Szaboń – Sosna (Boruta) – Zniszczoł
(M. Kozak) - Gawlyta (Stypułkowska) – K. Szaboń (Kuźnik)
Komentarze