Juniorzy pewnie pokonują Rowień i Radziejów

Juniorzy znowu na właściwych torach, tak można nazwać dwa ligowe zwycięstwa i powrót na 2 miejsce w ligowej tabeli juniorów starszych.
 Zawodnicy z Jankowic swoje mecze rozegrali na własnym boisku z Rowniem oraz w wyjazdowym derbowym meczu pokonali rówieśników zza miedzy czyli MKS 32 Radziejów.

ORZEŁ JANKOWICE - SKF ROWIEŃ 6:2 (2:1)

bramki:
10" Rowień (0:1)
13" Paweł Michalski (1:1)
42" Patryk Hryckiewicz (2:1)
48" Rowień (2:2)
48" Kamil Komraus (3:2)
60" Patryk Hryckiewicz (4:2)
75" Paweł Michalski (5:2)
88" Kamil Rybak (6:2)
 

skład Orła: Oślislok (k) - Konsek - Widera - Przybyła - Macek - Sobik (60" Piecha) - Paszenda - Hryckiewicz - Komraus (80" Rybak) - Sitko (46" Zieleźny) - Michalski

Zawodnicy Orła do meczu przystąpili wzmocnieni powrotem na ligowe boiska przez Łukasza Konska, natomiast brakło kontuzjowanego Szymona Wiśniewskiego oraz Kamil Kuźnika, którzy leczyli urazy po ostatnim meczu w Ruptawie.
Od początku mecz układał się pod dyktando gospodarzy i kwestią czasu wydawało się strzeleni pierwszej bramki. W niegroźnej sytuacji prosto z rzutu rożnego piłka zagrana bezpośrednio w stronę bramki ugrzęzła w siatce. Piłka przekroczyła całym obwodem linię pola boiska w trakcie lotu ale sędzia nie dostrzegł tego i uznał niesłusznie bramkę dla druzyny przyjezdnych. Na nic protesty zawodników Jankowic się nie zdały, natomiast zdenerwowani obrotem sprawy gospodarze rzucili się do odrabiania strat i na efekty długo nie trzeba było czekać. Ładna dwójkowa akcja z prawej strony boiska Kamila Komrausa i Szymona Macka, który wyłożył piłkę Pawłowi Michalskiemu, a ten nie zmarnował sytuacji i w 13 minucie doprowadził do wyrównania. Przed przerwa ładną techniczną bramkę strzelił Patryk Hryckiewicz i Orzeł prowadził 2:1. Po zmianie stron Rowień wykorzystał rozluźnienie defensywy i w 46 minucie strzelił bramkę wyrównującą. Gospodarze jednak kolejny raz wyprowadzają szybki atak i odpowiadają kolejnym trafieniem, tym razem na listę strzelców wpisuje się Kamil Komraus. Poźniej na boisku dominował już tylko Orzeł, a kolejno bramki dołożyli Hryckiewicz, Michalski i Rybak, który na boisko wszedł z w 80 minucie z ławki rezerwowych i jego gol ustalił wynik spotkania na 6:2 dla chłopaków z Jankowic.

MKS 32 Radziejów - Orzeł Jankowice 0:5 (0:1)

bramki:
39" Paweł Michalski (k) (0:1)
73" Paweł Michalski (0:2)
77" bramka samobójcza (0:3)
83" Patryk Hryckiewicz (k) (0:4)
85" Kamil Komraus (0:5)
 

skład Orła: Oślislok (k) - Konsek - Cyganik - Przybyła - Piecha (46" Ł. Wisniewski) - Widera (85" Sitko) - Paszenda
(80" Sobik) - Sz. Wiśniewski (88" Szulik) - Macek (60" Komraus) - Hryckiewicz - Michalski (85" Rybak)

Bardzo zmotywowani i z szeroką kadrą na spotkanie w derbowym meczu w Radziejowie zawitała drużyna Orła Jankowice. W ubiegłym sezonie Jankowice przegrały u siebie z Radziejowem 0:1, natomiast wyjazdowy mecz zakończył się bezbramkowym remisem, więc Orzeł miał za co się zrehabilitować. Pierwsza połowa to walka w środku boiska, dużo niedokładności, chaosu i nerwowych zagrań. Wiecej sytuacji stworzyła sobie ekipa z Jankowic, ale nie potrafiła pokonać bramkarza z Radziejowa. W końcu w 39 min piłke w polu karnym zagrywa obrońca gospodarzy i sędzia wskazuje na "jedenastke", którą na gola pewnie zamienia Paweł Michalski i Orzeł do przerwy prowadzi 0:1. Podopieczni trenera Damiana Mikołajca usłyszeli w przerwie meczu parę gorzkich słów na temat gry w pierwszej połowie spotkania. Zawodnicy Orła wzięli sobie słowa trenera do serca i gra w II połowie wyglądała zdecydowanie lepiej. orzeł przeważał na boisku ale skuteczność przy wykańczaniu akcji zostawiała wiele do życzenia. Na zegarze 70 minuta, a goście nadal nie potrafią strzelic drugiej bramki i zaczyna robic się nerwowo. W końcu w 73 minucie najskuteczniejszy w całym sezonie Paweł Michalski trafia w tym dniu po raz drugi i rozwiązuje tym samym worek z bramkami. Łukasz Wiśniewski wrzuca piłkę w pole karne, a niefortunnie interweniujący zawodnik Radziejowa wbija piłkę do własnej bramki i Orzeł prowadzi już 0:3. Kolejną bramkę strzela Patryk Hryckiewicz, który wykorzystał rzut karny, a "przysłowiową kropkę nad" i postawił Kamil Komraus, który po ładnym uderzeniu z lewej nogi pokonał bramkarza i ustalił wynik spotkania na 0:5.
Jankowice zwycięskie w derbowym meczu mogą dopisać kolejne 3 punkty do swojej ligowej tabeli.
Brawo Orły!!!