ORZEŁ WYGRAŁ Z POLONIĄ
W dniu dzisiejszym nasz zespół gościł na własnym boisku drużynę z Marklowic. Kadra gospodarzy okrojona ze względu na braki podstawowych zawodników. Trener nie mógł skorzystać z zawodników takich jak Dziuba, Krakowczyk, Nowak, Szymura i to pozwoliło na zaprezentowanie się na boisku od pierwszych minut zawodników, którzy dotychczas wchodzili z ławki rezerwowej. Goście zmotywowani 4 zwycięstwami z rzędu, natomiast nasi zawodnicy po ostatnim słabym meczu w Rogoźnej, chcieli na własnym boisku zaprezentować się korzystniej. Niestety już w pierwszych minutach meczu sędzia wskazuje na jedenasty metr i goście stają przed szansą, aby prowadzić. Blisko obrony rzutu karnego jest nasz bramkarz jednak piłka wpada do siatki i goście prowadzą 0:1. Zawodnicy Orła mają co odrabiać i jeszcze w pierwszej połowie strzelają dwie bramki, schodząc tym samym do szatni z korzystnym rezultatem. Najpierw bramkę zdobył Dominik Piątek, który znakomicie znalazł się w polu karnym, a przed przerwą po ładnym uderzeniu z ponad 20 m piłkę do siatki skierował Adrian Płonka i Orzeł prowadził 2:1. Po zmianie stron gospodarze oddali inicjatywę gościom, którzy coraz śmielej atakowali bramkę strzeżoną przez Oliwiera Wiśniewskiego. W końcu po niegroźnym uderzeniu, bramkarz Orła sam pakuje sobie piłkę do własnej bramki i po słabym fragmencie gry naszego zespołu remisujemy 2:2. Jankowice grają jednak do końca i naciskany przez Szymona Kwapisza obrońca Marklowic, po wrzutce z prawej strony boiska pakuje sobie piłkę do własnej bramki i Orzeł prowadzi 3:2. Taki wynik utrzymał się do końca i zawodnicy Orła dopisali kolejne 3 punkty do ligowej tabeli.
LKS ORZEŁ JANKOWICE – POLONIA MARKLOWICE 3:2 (2:1)
bramki:
(0:1) – Polonia Marklowice (k) 4”
(1:1) – Dominik Piątek 16”
(2:1) – Adrian Płonka 37”
(2:2) – Polonia Marklowice 57”
(3:2) – Polonia Marklowice (samobójcze trafienie) 70”
skład Orła:
Wiśniewski –Plutka – J. Stencel –Kluger – Antończyk (50” Kafka) – Radecki (k) – Matuszczyk (65” Kwapisz) – K. Stencel – Gembalczyk - Płonka – Piątek
rez. Liszka
Komentarze